Trzecia Rocznica śmierci Marka Nawary

Marek Nawara działanie na rzecz mieszkańców miał w genach

Już po raz trzeci obchodziliśmy rocznicę śmierci Marka Nawary. W tym roku przypadła ona w niedzielę. Z tej okazji w sobotnio-niedzielnym wydaniu „Gazety Krakowskiej” ukazał się obszerny artykuł historyczno - wspomnieniowy autorstwa dr Mateusza Wyżgi pt. „Marek Nawara działanie na rzecz mieszkańców miał w genach”. Autor w podsumowaniu życia Marka przywołał sentencje rzymską: Bene de Patria méritus! Dobrze zasłużony Ojczyźnie!.

W niedzielnym poranku Radia Kraków, w trakcie audycji „Pejzaże regionalne” mogliśmy wysłuchać audycję o rodzie Nawarów od XVIII wieku, chwalebnie wpisanym w dzieje Batowic i regionu pt.: „Historia kościoła parafialnego w RACIBOROWICACH koło Krakowa i przypomnienie zasłużonego dla Małopolski parafianina Raciborowic”. Marek Nawara od dzieciństwa aż do śmierci był bardzo związany ze swoją parafią. To tutaj otrzymał Chrzest Św., tu przystąpił do I Komunii Świętej i Bierzmowania, także tutaj wystawiona była trumna z Jego ciałem, by symbolicznie mógł pożegnać się z tym miejscem. W studenckich czasach Marka, w kościele w Raciborowicach ksiądz Kazimierz Nycz prowadził duszpasterstwo dla młodych. Jednym z aktywnych członków grupy był Marek Nawara. W trakcie audycji także i te czasy wspominali przyjaciele: wójt gminy Zielonki Bogusław Król oraz wójt gminy Michałowice Antoni Rumian, a tło historyczne kościoła nakreślił dr Mateusz Wyżga, historyk z Akademii Pedagogicznej. W audycji wykorzystano także archiwalne nagrania kardynała Kazimierza Nycza oraz Marka Nawary.

O godz. 9. odprawiona została Msza św. w Kościele parafialnych w Raciborowicach, a o godz. 10. w Kościele Mariackim. Dzień był piękny, słoneczny, tak jak 3 lata temu. Wspomnienia wróciły. Marku, pamiętamy!

Załączniki